To już kolejna odsłona naszego cyklu „Instruktor radzi jak zdać prawo jazdy”. W dzisiejszym artykule zajmiemy się tematem hamowania i właściwej zmiany biegów. Są to najczęstsze błędy na egzaminie, które są łatwe do wyeliminowania, ale zwykle się o nich zapomina.
Zatem zaczynajmy!
Poprzednie lekcje: Instruktor radzi jak zdać egzamin na prawo jazdy, Instruktor radzi jak zdać egzamin na prawo jazdy #2, Instruktor radzi jak zdać egzamin na prawo jazdy.
Hamowanie do zatrzymania we wskazanym miejscu
Hamowanie należy sygnalizować kierunkowskazem (w prawo). Nie jest to wymóg zdefiniowany w przepisach, ale ułatwi kierowcom za nami zaplanowanie jazdy i ewentualne ominięcie nas. Następnie powinniśmy odpowiednio ustawić auto na jezdni. Należy podjechać łagodnie jak najbliżej prawej krawędzi jezdni i w miarę sprawnie, acz płynnie zatrzymać pojazd na wysokości wskazanego miejsca. Ruszając ponownie koniecznie trzeba upewnić się, że żaden pojazd nas nie omija, ponieważ włączamy się do ruchu ruchu.
Właściwa zmiana biegów – jazda energooszczędna
Najczęstszym błędem jest trzymanie silnika na zbyt wysokich obrotach, jak również nabieranie szybkości ze zbyt niskich obrotów. Wtedy jazda nie jest energooszczędna, ponieważ nie ma odpowiedniej korelacji między dynamiką jazdy a zużyciem paliwa. Według przepisów dotyczących egzaminowania biegi powinny być zmieniane w przedziale 1800-2600 obrotów na minutę.
Moment zmiany biegu powinien wynikać nie tylko z obrotów silnika, ale też z warunków ruchu. Jeżeli sytuacja wymaga bardziej żwawego nabierania prędkości, biegi można „przeciągnąć” i zmienić później, aby szybciej osiągnąć odpowiednią prędkość. Analogicznie, spokojniejsze warunki to wcześniejsza zmiana biegów i bardziej stonowane nabieranie prędkości.
Sprawdź również: Jazdy doszkalające Warszawa
Hamowanie silnikiem przy zatrzymaniu i zwalnianiu – jazda energooszczędna
Niewskazane jest zatrzymywanie się na wysokim biegu, jeżeli warunki ruchu pozwalały na ich redukowanie i wykorzystanie hamowania silnikiem dla zwiększenia efektywności hamowania. Oddzielnym błędem jest wciskanie sprzęgła w początkowej fazie hamowania. Każde hamowanie powinno zacząć się od wciśnięcia hamulca, a sprzęgło rozłącza koła od silnika dopiero kiedy obroty spadną do 1000 na minutę.
Redukowanie biegów i hamowanie silnikiem powinno w miarę możliwości mieć miejsce, kiedy droga hamowania jest dostatecznie długa i można sobie pozwolić na wytracanie prędkości na dłuższym odcinku. Przełączenie biegu na niższy i zwolnienie sprzęgła zwiększa siłę hamowania silnikiem, co jest pozytywnym zjawiskiem.
Nie odkładaj planów na jutro
Zapisz się na kurs już dziś!